Amarianth...kraina magii i stali....

Amarianth kraina magii i stali...

Ogłoszenie

Data założenia:31.10.2009. Dołącz do Nas! Daj się ponieść wyobraźni i wykreuj swoją postać i jej przygody! Skorzystaj z małej ilości graczy!

#41 2010-01-19 18:24:25

Azzam

Moderator

Zarejestrowany: 2009-11-14
Posty: 166
Punktów :   
Profesja: Czarownik
Wiek: 24
Stosunek do innych ras: Obojętny

Re: Dom Alcidesa

Tym razem Twój czar był wystarczająco silny by zniszczyć kilka cieni naraz.
- Brawo.- Powiedział Napastnik klaszcząc.- Szybko się uczysz. Pogratulować Ci takiej uczennicy Alcidesie. - Mówiąc to Czarownik ukłonił się Twojemu mistrzowi.- Mam tylko pytanie: nauczyłeś ją ochraniać swój umysł?
- Nie...proszę...nie rób jej Tego.- Jęknął Twój mistrz.
Nagle zrobiło Ci się ciemno przed oczyma. Czułaś nie wyobrażalny ból, jakby tysiące ostrych niczym brzytwy sztyletów cięło Twoje ciało. Nie widziałaś co się z Tobą dzieje, gdzieś z oddali słyszałaś krzyki kobiet, szyderczy śmiech katów. Widziałaś palące się miasta, szubienice, dzieci palone w piecach na oczach matek. Nagle jednak wszytko ustąpiło, znalazłaś się w dziwnym pomieszczeniu. Wszelkie kształty przedmiotów które się w nim znajdowały były zniekształcone. Wszystko było rozmazane i miało jaskrawe kolory. W środku tego pokoju pojawił się czarodziej z czerwonymi oczami.
- Witaj.- Jego głos przypominał echo.- Pozwól że się trochę Tobą pobawię.
I zamiast dziwnego czarodzieja ujrzałaś Alcidesa, miał złowrogi uśmiech na twarzy.

Ostatnio edytowany przez Azzam (2010-01-19 18:29:35)


Ekwipunek: Czerwony płaszcz z czarną ornamentyką, hebanowy kij, ojcowski medalion, dziennik, sakwa ze złotem. Posiada również konia o imieniu Hassam

Czary: kula ognia, promień energi, lodowa fala, deszcz meteorytów, przyzwanie ducha, ochrona przed bronią

Offline

 

#42 2010-01-19 18:38:41

Soledat de Obregon

Mroczny elf

7918684
Zarejestrowany: 2009-12-05
Posty: 91
Punktów :   
Profesja: czarodziejka
Wiek: 26
Stosunek do innych ras: neutralny

Re: Dom Alcidesa

Ucieszyło ją zniszczenie kilku cieni. Jednak późniejsze słowa mężczyzny trochę ją zaniepokoiły.
~~mój umysł?~~ zdążyła pomyśleć nim spełnił swą groźbę. Miała wrażenie, że zaraz zemdleje. Kiedy wszystko ustąpiło odczuła wielką ulgę, ale wiedziała, że to dopiero początek. Przenieśli się do dziwnego pomieszczenia, była tam razem ze swoim katem.
~~to już chyba koniec...~~ pomyślała widząc jak jego twarz zmienia się w twarz Alcidesa.
- Nawet nie waż się do mnie podejść! - zagroziła, jednak wypadło to dość słabo, bo była przerażona jeszcze po strasznych scenach, które musiała oglądać.
- Alcides nigdy nie zrobiłby mi krzywdy!

Ostatnio edytowany przez Soledat de Obregon (2010-01-19 18:40:43)


__________
Ekwipunek: dwa ukryte sztylety, magiczny medalion, długa peleryna z kapturem, trochę eliksirów

czary: kula ognia, gazowa chmura, uderzenie światła, ściana mroku, ściana ognia, unieruchomienie, błyskawica, zatrucie, magiczny pocisk, ochrona przed bronią, pociskami, magią

Offline

 

#43 2010-01-19 18:53:19

Azzam

Moderator

Zarejestrowany: 2009-11-14
Posty: 166
Punktów :   
Profesja: Czarownik
Wiek: 24
Stosunek do innych ras: Obojętny

Re: Dom Alcidesa

Odpowiedzią był szyderczy śmiech. Z oczu Alcidesa wypłynęła krew, a on sam podniósł z ziemi sztylet i dźgnął Cie kilka razy w brzuch. Poczułaś ostry ból i niewyobrażalne zimno. Spojrzałaś w dół, stałaś na środku kałuży krwi- Twojej krwi. Mimo to jednak nie czułaś byś umierała, jakaś siła trzymała Cię przy życiu tylko po to byś odczuwała ból... Alcides zmienił się w szczura który zaczął wgryzać się w Twoje rany...i wchodzi wgłąb Twego ciała...
- To dopiero początek.- Powiedziało echo.
Rany zasklepiły się, czułaś jednak że coś w Tobie jest.... Spojrzałaś na swój brzuch i jak na zwolnionym filmie widziałaś jak pod skóra chodzi Coś mające wiele nóg...To coś zaczęło wychodzić z Ciebie.- Był to czarny pająk, gdy jego głowa wyłoniła się z Twojego brzucha spojrzał na Ciebie swoimi ślepiami...
- Boisz się?- Zapytało echo.- Nic nie uczynisz?


Ekwipunek: Czerwony płaszcz z czarną ornamentyką, hebanowy kij, ojcowski medalion, dziennik, sakwa ze złotem. Posiada również konia o imieniu Hassam

Czary: kula ognia, promień energi, lodowa fala, deszcz meteorytów, przyzwanie ducha, ochrona przed bronią

Offline

 

#44 2010-01-19 19:02:06

Soledat de Obregon

Mroczny elf

7918684
Zarejestrowany: 2009-12-05
Posty: 91
Punktów :   
Profesja: czarodziejka
Wiek: 26
Stosunek do innych ras: neutralny

Re: Dom Alcidesa

Kiedy dźgnął ją sztyletem, z niedowierzaniem na niego patrzyła. Spojrzawszy w dół ujrzała kałużę krwi, jednak nadal żyła.
~~ten sku*wiel mnie utrzymuje przy życiu...~~
Zobaczyła, że zmienia się w wielkiego ohydnego szczura i wchodzi do jej ciała. Ból był bardzo ostry, lecz nawet nie jęknęła, tylko nieco szybciej oddychała i krople potu pojawiły się na jej czole.
Wielki czarny pająk, którego głowa wychyliła się z jej brzucha, był ohydny. Szybkim ruchem złapała go i wyrwała z ciała, odrzucając go jak najdalej przed siebie.
- Nie będziesz mnie maltretował - zaprotestowała.

Ostatnio edytowany przez Soledat de Obregon (2010-01-19 19:03:16)


__________
Ekwipunek: dwa ukryte sztylety, magiczny medalion, długa peleryna z kapturem, trochę eliksirów

czary: kula ognia, gazowa chmura, uderzenie światła, ściana mroku, ściana ognia, unieruchomienie, błyskawica, zatrucie, magiczny pocisk, ochrona przed bronią, pociskami, magią

Offline

 

#45 2010-01-19 19:17:12

Azzam

Moderator

Zarejestrowany: 2009-11-14
Posty: 166
Punktów :   
Profesja: Czarownik
Wiek: 24
Stosunek do innych ras: Obojętny

Re: Dom Alcidesa

Szyderczy śmiech stał się jeszcze głośniejszy. Zadany został Ci ból, jednak nie mogłaś się ruszyć. Twoje ciało zostało sparaliżowane. Coś zmusiło Cię byś obróciła głowę w prawa stronę. Zobaczyłaś wszystkich Twoich przyjaciół na szubienicach, Twoich rodziców, których ciała powoli się rozkładały. Az w końcu widziałaś sama siebie oddająca się z radością starcowi o pustych oczodołach... Nie mogłaś zacisnąć powiek, ani obrócić się w inna stronę. MUSIAŁAŚ na to patrzeć. Kolejne sceny były coraz bardziej makabryczne widziałaś jak jesteś w ciąży i jak rodzisz dziecko o krwistoczerwonych oczach i jak podnosisz sztylet by je ugodzić.
- Jesteś mroczną elfką. Poddaj się swej naturze....

Ostatnio edytowany przez Azzam (2010-01-19 19:27:52)


Ekwipunek: Czerwony płaszcz z czarną ornamentyką, hebanowy kij, ojcowski medalion, dziennik, sakwa ze złotem. Posiada również konia o imieniu Hassam

Czary: kula ognia, promień energi, lodowa fala, deszcz meteorytów, przyzwanie ducha, ochrona przed bronią

Offline

 

#46 2010-01-19 19:35:23

Soledat de Obregon

Mroczny elf

7918684
Zarejestrowany: 2009-12-05
Posty: 91
Punktów :   
Profesja: czarodziejka
Wiek: 26
Stosunek do innych ras: neutralny

Re: Dom Alcidesa

Nie chciała poddać się sile, która obróciła jej głowę w prawą stronę, jednak nie miała wyboru.
Patrzyła na swoich przyjaciół, rodzinę wiszącą na szubienicach. Nie chciała na to patrzeć, nie chciała tu być. Scena z dzieckiem ją zaszokowała.
Widząc coraz gorsze obrazy, łza spłynęła jej po policzku, była wściekła.
- Mojej naturze? - powiedziała przez zaciśnięte zęby. - Nic o mnie nie wiesz! Nie znasz mojej natury... Ona nie jest zła! Ja nie jestem zła... - wyszeptała.
Miała już tego wszystkiego dosyć.


__________
Ekwipunek: dwa ukryte sztylety, magiczny medalion, długa peleryna z kapturem, trochę eliksirów

czary: kula ognia, gazowa chmura, uderzenie światła, ściana mroku, ściana ognia, unieruchomienie, błyskawica, zatrucie, magiczny pocisk, ochrona przed bronią, pociskami, magią

Offline

 

#47 2010-01-19 19:57:00

Azzam

Moderator

Zarejestrowany: 2009-11-14
Posty: 166
Punktów :   
Profesja: Czarownik
Wiek: 24
Stosunek do innych ras: Obojętny

Re: Dom Alcidesa

- JESTEŚ! JESTEŚ!- Krzyczało echo. Nagle jednak dobiegł do Ciebie inny głos. Był...cudownie melodyjny.
- NIE!
- CO?! KIM TY....
I nagle wszytko się zmieniło. Nie czułaś bólu i strachu. Czułaś się bezpieczna i szczęśliwa. Dziwne pomieszczenie zmieniło się. Byłaś teraz w pięknej komnacie, gdzie wszystkie koloru cudownie z sobą współgrały, zza oknem widziałaś wiosenny krajobraz. Położyłaś się na dużym łóżku z baldachimem. Pościel była tak cudownie miękka... do komnaty weszli Twoi przyjaciele i rodzice. Wszyscy się uśmiechali.
- Zaśnij córciu.- Powiedział z zatroskana mina Twój ojciec.
- Dobrze tato...
I pogrążyłaś się w głębokim śnie. Gdy się obudziłaś, stwierdziłaś że faktycznie jesteś w tej samej cudownej komnacie.

// Zamczysko Flaviusa Terrosy.

Ostatnio edytowany przez Azzam (2010-01-19 19:57:34)


Ekwipunek: Czerwony płaszcz z czarną ornamentyką, hebanowy kij, ojcowski medalion, dziennik, sakwa ze złotem. Posiada również konia o imieniu Hassam

Czary: kula ognia, promień energi, lodowa fala, deszcz meteorytów, przyzwanie ducha, ochrona przed bronią

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.telekomgsm.pun.pl www.hajszpan.pun.pl www.kult.pun.pl www.klanman.pun.pl www.kulomiot.pun.pl